Znowu, jak dzień świstaka, otwierasz oczy tylko po to, żeby je zamknąć. Stresujesz się, że zwolnią Cię z pracy, więc do niej nie idziesz, co stresuje Cię jeszcze bardziej, bo przecież właśnie dajesz im ku temu powód. Twój kot rzyga zjedzoną bazylią, a Ty już…
boże narodzenie
1 Article