Dziadkowie z krainy wróżek, którzy sypią w Ciebie okruszkami kruchego ciasta i wciskają w tylną kieszeń całą rentę. Tylko ich śmierć nas wyzwoli.

Zastanawialiście się kiedyś, gdzie są starzy ludzie? “W kościele. W przychodni. Na pogrzebie. Czyimś lub własnym.

A jacy są starzy ludzie? Cisną się na usta przymiotniki takie, jak: pobożni (zaawansowane stadium: zdewociali), nietechniczni (zacofani), chorzy (często niepełnosprawni) i nieco archaiczni? Zdziecinniali? O, czasem jeszcze powstańcy.

Zasadniczo tak ich widzę. Przerośnięte bobasy w pieluchach XXL będące asem w rękawie na czarną godzinę. Bo jak nie przepiszą nam domu, to chociaż sypną emeryturą. A potem umrą.

Kiedy człowiek robi się stary?

Maye Musk, 68 lat (Matthew Priestley/W magazine)

Maye Musk, 68 lat (Matthew Priestley/W magazine)

Kiedyś sądziłam, że po trzydziestce. Ciężko to przełknąć, gdy do trójki z przodu przestały mnie już dzielić dekady, a lata. Bo w ogóle trudno przetrwać starzenie, co? Panika, gdy siwy włos, zmarszczka, rozstęp i podbródek witający się z grawitacją. Ten świat nie jest dla starych ludzi. Tylko jędrne piersi i włochate zakola poprowadzą nas do sukcesu i należytego zbawiania.

Seks po 70

Grace and Frankie

Grace and Frankie

Łatwo w Polsce wpaść w to mordowanie staruszków. Już czterdziestka brzmi jak wyrok, a pięćdziesiątka odbija się echem od wieka trumny. Po 60 jest już tylko rak i zgrzytanie zębami. Po 70 żyje tylko parę żywych trupów, gdzieś w odległej Azji.

Czemu mówię, że w Polsce? Bo zdarza mi się podróżować. Nie, że często czy daleko. Mimo tego internetowego mądrzenia się, często wpadam w spiralę pracy i zbierania pieniędzy na kupkę w celach przyszłych, wyższych i niedokonanych. Walczę z tym, ale nie jestem wzorem do naśladowania. Tracę wątek. Tak więc, podróże.

Kiedyś koleżanka opowiedziała mi o rozwiedzionych rodzicach. Wykształceni, zamożni. Ona w Polsce, zamknięta w domu, śmieje się, jak w amerykańskich filmach staruszkowie idą na kręgle. Bo gdzie im takie głupoty w głowie. On za granicą, chodzi do pubów, na wystawy i spektakle. On żyje, ona umiera. Choć młodsza.

Będąc w Szwecji siedziałam w kawiarni. Czułam, że coś jest inaczej, ale zajęło mi chwilę, aby zrozumieć co. Aha. Siedziałam w kawiarni, a w okół mnie nie brakowało starszych pań. Na randkach, na pogawędkach. Nie, że zamożnych, choć no nie wiem, w portfele nie zaglądałam. Z drugiej strony, trudno być w Szwecji biednym. Jakby nie było, wracam do Warszawy. W kawiarniach hipstery i korpoorki. Jedyna starsza osoba to kobieta, która prosi mnie o pieniądze. Odmówiłam jej myśląc, że robię słusznie. Ciągle śni mi się jej twarz.

Twoja babcia ma suchą pochwę

Grace and Frankie

Grace and Frankie

Po menopauzie kobiety mają problem z suchością pochwy. Stosunki bardzo często kończą się otarciami i infekcjami grzybicznymi.

Skąd to wiem? Zaczęłam oglądać Grace & Frankie, serial o czwórce siedemdziesięciolatków, którzy w tym wieku próbują ułożyć sobie życie. Biorą rozwody, wychodzą z szafy, biorą ślub, zostają singlami i uczą się obsługi Twittera i … Tindera. Serio, gdybym nie obejrzała, uznałabym, że to science fiction. Tymczasem podkochuję się w siedemdziesięcioletniej Frankie (Lily Tomlin). I marzę o ciele Jane Fondy.

Co jest złego w starości?

Daphne Selfie, 88 lat

Daphne Selfie, 88 lat

Pisałam kiedyś pamiętnik. Nigdy szczególnie długo. Zaprzestałam całkiem, gdy wypadł z niego woreczek ziół wkopując mnie przed własną matką. Stwierdziłam wtedy, że analogowe pisanie i palenie nie jest dla mnie, choć z paleniem rozstałam się ostatecznie kilka lat później.

Powracając do pamiętnika, to pamiętam powód, dla którego nigdy nie pisałam go zbyt długo. Gdy tylko wracałam do zapisanej na kartkach przeszłości, stwierdzałam, że byłam totalną idiotką. Zasadniczo odczuwam to do dziś, stąd staram się nie czytać własnych artykułów. Po prostu nie chcę zapaść się pod ziemię.

Zmierzam do tego, że starość, poza brzydotą, niesie jakieś tam pokłady mądrości. Nie, że ogromne. To, że starsi są mądrzejsi to największy mit, jaki dorośli wpajają dzieciom. Człowiek wierzy, że pewnego dnia przyjdzie do niego dorosłość, wciśnie przycisk i człowiek zacznie zachowywać się przemyślanie i dojrzale. Taki chuj.

Zbiór przeżyć i doświadczeń, to co innego. Pozwala nam z dystansu oceniać własne życie i możemy stwierdzić, czego to nie żałujemy i co głupiego zrobiliśmy. Ale nie sprawia to, że stajemy się mądrzejsi. Umieramy takimi samymi egocentrycznymi dzieciakami, jakimi się urodziliśmy. Albo i nie. Skąd mam to wiedzieć.

Viagra, Biovital i Rock’N’Roll

Ja wiem, że seksualizacja członków własnych rodzin to dla większości trauma, niezależnie od wieku tych osób. Ale mam takie życzenie, żeby w przestrzeni było miejsce dla starości. I dla brzydoty, która stała się definicją #nofilter. Bo przeraziło mnie, że ja, światła hipstereczka w tym swoich niebieskim kucyku, zobaczyłam żywych siedemdziesięciolatków dopiero w amerykańskim serialu. Jakbym żyła dotychczas za żelazna kurtyną.

Bo widzicie, wcale nie chodzi mi o dobro staruszków. Chodzi mi o własne dobro. Jeżeli dane będzie mi dożyć zmarszczek i suchej pochwy, to chcę z tego korzystać.

Nie tylko z pochwy, żeby nie było.