Okres urlopowy, więc mój facebookowy i instagramowy feed zalewają selfie ze słoniem, tygrysem i biednym dzieckiem z Kambodży. Ale z Was, kurwa, obieżyświaty. W lutym byłam w Tajlandii, o czym kiedyś może napiszę, ale wydarzyło się to w tak specyficznym dla mnie czasie, że w…
tygrysy
1 Article